Magiczna moc czystka

Czystek jest rośliną posiadającą niezwykłe właściwości lecznicze.

Niezastąpiony napar z pokrzywy

Działanie pokrzywy kiedyś doceniano w medycynie ludowej wielu regionów Europy i Azji. Dziś traktowana jest jako chwast, niechciany gość ogródka. Nie docenia się jej obfitości w mikroelementy, witaminy, kwasy organiczne i związki aminowe.

This is default featured slide 3 title

Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.

This is default featured slide 4 title

Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.

This is default featured slide 5 title

Go to Blogger edit html and find these sentences.Now replace these sentences with your own descriptions.

czwartek, 22 grudnia 2016

Gorzkie pestki moreli na raka? Właściwości i zastosowanie gorzkich pestek moreli


Gorzkie pestki moreli już dawno znalazły zastosowanie w medycynie niekonwencjonalnej, głównie ze względu na swoje rzekome właściwości przeciwnowotworowe. Niektórzy uważają gorzkie pestki moreli za lek na raka i zastępują nimi tradycyjną chemioterapię. Czy gorzkie pestki moreli rzeczywiście mają działanie antynowotworowe?
Gorzkie pestki moreli, które pochodzą z dzikich odmian drzew morelowych, znalazły zastosowanie w medycynie niekonwencjonalnej ze względu na swoje rzekome właściwości antynowotworowe. Wszystko przez zawartą w gorzkich pestkach moreli amigdalinę, którą niektórzy uważają za lek na raka.

Czy gorzkie pestki moreli to lek na raka?

Amigdalina (inaczej witamina B17 lub - w krajach anglojęzycznych - Laetrile) to związek, który występuje w pestkach owoców, nadając im gorzki smak i aromat. Najwięcej można jej znaleźć w gorzkich migdałach (stąd nazwa amigdalina), a także w gorzkich pestkach moreli, wiśni, czereśni, jabłek, a także w niektórych roślinach strączkowych. W organizmie amigdalina rozkłada się m.in. na kwas pruski (cyjanowodór), który - zdaniem zwolenników amigdaliny - niszczy komórki rakowe. Jednak w listopadzie 2011 ukazał się przegląd systematyczny ponad 200 doniesień, które w naukowych bazach danych ukazały się od 1951 roku. Żadne z badań nie udowodniło antynowotworowej skuteczności amigdaliny. W związku z tym lekarze nie uznają jej jako leku na raka, a nawet jako środka wspomagającego chemioterapię. Gorzkie pestki moreli i inne zawierające kwas pruski mogą pogorszyć tolerancję chemioterapii, bo w przypadku uszkodzonej śluzówki jelita wszystkie pestki, orzechy, pełne ziarna są gorzej tolerowane i prowokują dolegliwości. Dodatkowo nieznane są wzajemne interakcje między amigdaliną a lekami na raka.

Podsumowując, nie ma badań naukowych potwierdzających antynowotworową skuteczność amigdaliny, w związku z tym osoby zmagające się z nowotworem nie powinny porzucać zalecanej przez lekarza klasycznej chemioterapii na rzecz gorzkich pestek moreli.

Gorzkie pestki moreli mogą doprowadzić do zatrucia?

U osób, u których cyjanek przekracza stężenia toksyczne, może dojść do zatrucia, którego skutkiem może być uszkodzenie układu nerwowego, niewydolność nerek, uszkodzenie wątroby i innych organów, a także małopłytkowość i kwasica. Specjaliści przekonują, że ryzyko zatrucia cyjankiem jest szczególnie wysokie w przypadku przyjmowania amigdaliny w postaci doustnej (kapsułek, tabletek), a dodatkowo wzrasta przy równoczesnym spożywaniu preparatów z witaminą C, a także w przypadku niedoboru witaminy B12.
Dziennie można spożyć maksymalnie 2-3 pestki moreli
Jednak w literaturze medycznej opisano kilka przypadków zatrucia kwasem pruskim pochodzącym z gorzkich pestek moreli. Jeden z nich opisano w 2010 roku z piśmie "Annals of Tropical Paediatrics". W latach 2005-2009 na oddział intensywnej terapii Erciyes University trafiło 13 osób z objawami zatrucia cyjankiem, które powiązano ze spożyciem gorzkich pestek moreli. U jednych pacjentów objawy zatrucia pojawiły się po 20 minutach od ich spożycia, a u innych dopiero po 3 godzinach. Stan niektórych pacjentów był bardzo poważny, gdyż wymagali podłączenia do respiratora.

Gorzkie pestki moreli - przeciwwskazania

Gorzkich pestek moreli nie można podawać dzieciom, kobietom w ciąży i karmiącym. Ze względu na toksyczność kwasu pruskiego dziennie można zjeść tylko 2-3 pestki moreli.

Gorzkie pestki moreli - gdzie kupić? Jaka jest cena?

Gorzkie pestki moreli można kupić w sklepach zielarskich (także tych internetowych) i większych marketach. Ich cena za 250 g to około 20 zł.
Bibliografia: Kapała A., broszura "Fakty i mity żywienia w chorobie nowotworowej".

autor:Monika Majewska
Źródło:http://www.poradnikzdrowie.pl/

wtorek, 20 grudnia 2016

Negatywne skutki picia...kawy


Któż z nas nie zaczynał dnia lub zaczyna dnia od filiżanki porannej kawy. Kawa cudowny napój który budzi i dodaje chęci do działania, lecz jak zawsze jest mały szczegół otóż pita w dużych ilościach okazuje się dla naszego organizmu bardzo szkodliwa. Wiążą się one przede wszystkim z zawartą w niej kofeiną. 

1.Uzależnienie

Wierzysz, czy nie, kawa może uzależniać. Możesz być uzależniona od kawy niekoniecznie pijąc 20 filiżanek dziennie. Jeśli nie możesz wytrzymać jednego dnia bez kawy, to już początek uzależnienia. Ludzie, którzy są bardzo uzależnieni szybko się denerwują, pocą, trzęsą im się ręce.

2.Bezsenność

Zbyt duża ilość kawy wpływa na twój sen, zwłaszcza jeśli pijesz ją wieczorem. Możesz mieć problemy z zaśnięciem. Niektórzy twierdzą, że kawa nie ma na nich żadnego wpływu, ale to jeszcze gorsza wiadomość. Oznacza to, że organizm przyzwyczaił się już do dużej ilości kawy i się przed nią broni. Kofeina sprawia, że jesteś pobudzona. Za dużo kofeiny powoduje bezsenność, niepokój lub zły sen.

3.Wysokie ciśnienie krwi

Kofeina podnosi ciśnienie krwi. Jest to wprawdzie tymczasowy efekt, ale zbyt duża ilość kawy powoduje trwałe zwiększenie ciśnienia krwi. Jeśli odczuwasz skoki ciśnienia, powinnaś decydować się na kawę bezkofeinową.

4. Wysoki poziom cholesterolu

Picie niefiltrowanej kawy może zwiększać poziom cholesterolu i trójglicerydów. Z upływem lat, zwiększa się też ryzyko zawału serca. Ogólnie rzecz ujmując, kawa wiąże się z wysokim ryzykiem chorób serca i nie jest zalecana osobom, które mają problemy z sercem.

5. Odwodnienie

Z każdą wypitą filiżanką kawy potrzebujesz dwóch szklanek wody, aby uzupełnić poziom płynów w organizmie. Kawa powoduje odwodnienie. Jeśli więc nie uzupełnisz brakujących płynów, możesz odczuwać nudności i bóle głowy.

6. Cellulit

Mimo, że niektóre produkty anty-cellulitowe zawierają kawę, picie jej może zwiększyć ryzyko powstawania cellulitu. Kofeina zawarta w kawie odwadnia cię i sprawia, że twoje ciało zatrzymuje wodę. Jest to jedna z najczęstszych przyczyn powstawania cellulitu.

7. Osteoporoza

Jeśli pijesz więcej niż 3 filiżanki kawy dziennie, może to grozić zmniejszeniem się gęstości kości. W związku z tym, będziesz w grupie podwyższonego ryzyka, jeśli chodzi o osteoporozę. Jest to choroba, na którą cierpią kobiety i powoduje, że kości są bardziej łamliwe. Ogranicz więc picie kawy do 2-3 filiżanek dziennie.

8. Zespół napięcia przedmiesiączkowego

Naukowcy odkryli, że kobiety, które mają dość silny zespół napięcia przedmiesiączkowego, denerwują się jeszcze bardziej z powodu wypicia kawy. Ten efekt uboczny widoczny jest także po zjedzeniu czekolady. Przykra wiadomość, ale jeśli chcesz się pozbyć swojego PMS, musisz z czegoś zrezygnować.

9. Ataki paniki

Od kofeiny można się uzależnić. Jeśli twój organizm nie dostanie odpowiedniej ilości kawy, do której jest przyzwyczajony, mogą pojawić się ataki paniki. Zaczynasz się pocić, trzęsą ci się ręce i przeczuwasz, że coś niedobrego może się wydarzyć.

10. Wysiłek emocjonalny

Kofeina budzi twoje ciało i dodaje mu dużo energii, ale z pewnością nie pozwala odpocząć. Zbyt duża ilość kawy znacznie cię pobudzi, a gdy już usiądziesz i zechcesz odpocząć, będziesz czuła się jeszcze bardziej zmęczona.
To są właśnie skutki uboczne picia kawy, na które powinnaś zwrócić uwagę. Kawa ma wiele zalet, ale nie można lekceważyć także tych złych stron. Najlepiej byłoby ograniczyć się do 1-2 filiżanek kawy dziennie.

piątek, 16 grudnia 2016

MORWA (biała i czarna) na cukrzycę i nie tylko. Właściwości morwy.


Morwa to roślina, której właściwości i działanie od lat są przedmiotem badań naukowców. Najbardziej zbadaną odmianą jest morwa biała, która zwiera substancje obniżające poziom cukru we krwi i zmniejszające ryzyko rozwoju miażdżycy. Ponadto morwa może być środkiem na odchudzanie. Sprawdź, jakie jeszcze właściwości wykazuje morwa.
Morwa biała (Morus alba L.) i morwa czarna ( Morus nigra L.) to rośliny pochodzące z Azji południowo-wschodniej (przede wszystkim z północnych Chin), których właściwości lecznicze, a przede wszystkim ekstrakt z liści tych roślin, są wykorzystywane od wieków. W tradycyjnej medycynie chińskiej stosowano liście morwy białej m.in. w obniżaniu wysokiego ciśnienia krwi i wysokiego poziomu cholesterolu. Podobne właściwości wykazywały także ekstrakty z kory korzenia morwy, które dodatkowo wykorzystywane były przeciwzapalnie, jako środki chroniące wątrobę i nerki, a także jako środki przeciwbólowe.

Morwa biała na cukrzycę

Morwa biała zawiera kilka składników, które pomagają utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi.
Jednym z nich jest związek o nazwie DNJ (alkaloid 1,5-didezoksy-1,5-imino-D-sorbitol=1-dezoksynojirimycina) oraz jego pochodne. Związek ten, rozpuszczalny w wodzie, występuje tylko w liściach morwy, a jego działanie polega na spowalnianiu rozkładu zawartej w żywności skrobi na cukry proste, takie jak glukoza, co z kolei prowadzi do obniżenia poposiłkowej hiperglikemii.
Ponadto kwercetyna chroni komórki, błony komórkowe i DNA przed uszkodzeniami spowodowanymi działaniem wolnych rodników, co odgrywa ważną rolę w profilaktyce wielu chorób, m.in. cukrzycy.Innym składnikiem morwy białej, który wpływa na utrzymanie prawidłowej gospodarki węglowodanowej i metabolizm węglowodanów, jest kwercetyna (rodzaj flawonoidu). Hamuje on działanie enzymu o nazwie reduktaza aldozy (ALR2), który jest odpowiedzialny za syntezę sorbitolu z nadmiaru glukozy. Podwyższony poziom sorbitolu może prowadzić do powikłań w funkcjonowaniu układu nerwowego, oczu i nerek, szczególnie u diabetyków.

Odtruwające i wzmacniające organizm właściwości mniszka lekarskiego


Mlecz jest ogólnodostępną rośliną o wielu właściwościach leczniczych. Korzenie, liście i kwiaty mlecza, czyli mniszka lekarskiego mają zastosowanie w rozwiązywaniu problemów z pracą wątroby, działają moczopędnie i poprawiają odporność organizmu.

Mniszek lekarski w służbie wątroby, żołądka i nerek

Przyjmowane napary i wyciągi z mlecza zapobiegają zaleganiu żółci, pobudzają jej wytwarzanie i pracę wątroby, a także mogą przyczyniać się do likwidacji kamieni w woreczku żółciowym i zapobiegają ich powstawaniu. Mniszek lekarski ma właściwości oczyszczające i detoksykujące. Dzięki temu wpływa również na pracę nerek – ma działanie moczopędne. Wraz z nadmiarem wody usuwa z organizmu nadmiar sodu i potasu (działanie saluretyczne). Mniszek lekarski zastosowanie znajduje także w problemach trawiennych.Zwiększa wydzielanie kwasu żołądkowego, co pomaga likwidować niestrawność.

Zwiększanie odporności za pomocą mleczu

Mniszek lekarski właściwości odtruwające łączy z zawartością witamin C i B, a także inuliny, soli mineralnych i m.in. fitosteroli. Dzięki pobudzeniu organizmu do wytwarzania interferonu znaczniepoprawia odporność na bakterie, wirusy, grzyby oraz pasożyty. Mlecz działa przeciwzapalnie i rozkurczająco, przez co przyspiesza gojenie i przynosi ulgę w bólu gardła czy jamy ustnej.

Mniszek lekarski leczy zmiany skórne i łagodzi objawy reumatyczne

Ze względu na działanie przeciwzapalne mlecz bywa wykorzystywany w terapii zmian skórnych. Przyspiesza gojenie, odkaża, a nawet usuwa kurzajki. Używa się go również w leczeniu liszajów, swędzących zmian na skórze i wyprysków. W rozwiązywaniu problemów skórnych wykorzystuje się świeży biały sok wytwarzany w łodygach i liściach. Mniszek lekarski łagodzi i niweluje stany zapalne kości i stawów oraz artretyzm.

wtorek, 13 grudnia 2016

Nasiona pigwy cenniejsze niż cały owoc!


Pigwa jest owocem zawierającym bogactwo cennych wartości odżywczych. W wielu przypadkach 

lepiej jednak sięgnąć po nasiona pigwy niż słodko-kwaśny owoc. Dowiedz się, na co wpływają nasiona pigwy!

Pigwa nie tylko na przeziębienie Pigwa jest owocem zawierającym dużą dawkę witaminy C, z tego

 względu stosowana jest często przy przeziębieniach i grypie. Jednak to nie jedyne jej właściwości. 

Nie należy zapominać o równie cennych pestkach tego owocu. Powodów jest kila: nasiona pigwy 

wpływają łagodząco na układ pokarmowy, zwalczają niestrawność i zgagę, wspomagają leczenie 

refluksu, nieżytu żołądka i jelit, przeciwdziałają i leczą stany zapalne błony śluzowej przewodu 

pokarmowego, zapobiegają wzdęciom. Z nasion pigwy możemy przygotować nalewkę, która 

wykazuje wszystkie właściwości lecznicze. 

http://bonavita.pl/nasiona-pigwy-cenniejsze-niz-caly-owoc

Sok z pigwy ma wiele dobroczynnych właściwości. Poznajmy jego zastosowanie


Żyjemy w czasach, szeroko rozwiniętego przemysłu spożywczego. Producenci żywności 

raczą nas rozmaitymi produktami o wspaniałych walorach smakowych, zapewniając

 przy tym o ich jakości i cennych właściwościach. Warto jednak zadać sobie pytanie, czy 

rzeczywiście wykorzystywane przez nich składniki są zdrowe i pożyteczne dla nas? 

Bardzo łatwo można zauważyć, jak wiele cennych darów natury jest pomijane. Jednym z 
takich produktów, godnym polecenia jest sok z pigwy. Pigwa uprawiana w naszych 

ogródkach, sadach czy miejscowych parkach jest rośliną bardzo niedocenioną. Często 

traktowana jest jako roślina ozdobna. Nie zdajemy sobie jednak sprawy jak drogocenne

 dla naszego organizmu są jej owoce. Pomimo faktu, iż nie nadają się do spożycia na 

surowo, ze względu na ich stosunkowo cierpki i kwaśny smak, warto dowiedzieć się 

jakie mają właściwości i jakim atrakcyjnym dodatkiem mogą stać się w naszej kuchni. 

Owoce pigwy możemy wykorzystać na wiele sposobów. Jednym z najpopularniejszych 

przetworów jest wspomniany sok. Jego spożywanie może przynieść nam wiele korzyści 

dla zdrowia. Posiada wspaniałe walory smakowe, jest bardzo aromatyczny i łatwy w 

przyrządzeniu.

Sok z pigwy – właściwości Sok z pigwy zawiera ogromną ilość minerałów i witamin 

potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Wśród pierwszych

 wymienić można m. in. magnez, wapń, potas,  żelazo, miedź i fosfor. Owoce pigwy 

posiadają znacznie więcej witamin z grupy B oraz witaminy C w porównaniu z 

cytrusami. Zawierają także witaminę A, PP oraz kwas foliowy. Spożywanie soku z pigwy 

ma wiele zalet. Jedną z najważniejszych jest jego działanie przeciwzapalne i 

przeciwbakteryjne. W swoim składzie oprócz wspomnianych witamin i minerałów, 

zawiera substancje czynne takie jak garbniki, pektyny, olejek eteryczny, które to 

wpływają na wzmocnienie naszego układu odpornościowego. Sok szczególnie polecany 

jest w okresie jesienno-zimowym, kiedy nasza odporność jest osłabiona i  łatwo o 

przeziębienie i grypę. Pigwa korzystnie wpływa także na nasz układ pokarmowy. Oprócz 

właściwości oczyszczających, jest bardzo pomocna przy występowaniu różnych 

problemów, takich jak biegunka, wymioty, niestrawność, zgaga, nieżyt żołądka i jelit, 

stany zapalne. Spożywanie soku może pobudzić trawienie i przyspieszyć przemianę 

materii, dlatego też warto wziąć go pod uwagę podczas odchudzania. Dodatkowo sok z 

pigwy może pomóc obniżyć ciśnienie krwi, uregulować poziom glukozy, a także 

zmniejszyć ilość złego cholesterolu. Sok ma również dobry wpływ na regulację pracy 

wątroby, pomoże ją wzmocnić i zregenerować. Nie należy także pominąć faktu, iż pigwa 

ma wiele antyoksydantów, które niszczą wolne rodniki, a tym samym zmniejsza ryzyko

 wystąpienia nowotworu. Ten drogocenny napój ma również  wpływ na nasze 

samopoczucie. Jest świetnym antydepresantem, działa uspokajająco i wyciszająco.

Sok z pigwy –zastosowanie Sok z pigwy można przygotować na kilka sposobów. Wszystkie są 

stosunkowo proste i nie wymagają zbytniej ilości czasu. Można go pić zaraz po przyrządzeniu albo 

zrobić go na zapas i wykorzystać w każdej chwili, na przykład podczas wizyty nieoczekiwanych gości.

 Warto dodać do soku nieco miodu. Taki mix przyniesie ulgę w suchym kaszlu, podczas przeziębienia

, a także pobudzi apetyt. Sok z pigwy świetnie sprawdza się zarówno w lecie jak i zimie. Po 

rozcieńczeniu z wodą i schłodzeniu, staje się pysznym i zdrowym napojem orzeźwiającym, idealnym 

na upalne dni. Dolanie soku do ciepłej herbaty znakomicie nas rozgrzeje w zimowe wieczory. Sok 

może być również wspaniałym dodatkiem do deserów. Polanie nim sałatki owocowej lub dodanie go 

do różnego rodzaju koktajli, a nawet budyniu, może znacznie wzbogacić ich smak. Wszystkie 

wymienione powyżej zalety, świadczą o tym jak bardzo wartościowym produktem jest sok z pigwy. 

Oprócz korzyści zdrowotnych posiada wspaniałe walory smakowe. Jego delikatny, kwaskowy i 

aromatyczny smak na pewno zadowoli nie jedno podniebienie.

http://bonavita.pl/sok-z-pigwy-ma-wiele-dobroczynnych-wlasciwosci-poznajmy-jego-zastosowanie

piątek, 9 grudnia 2016

Substancje niebezpieczne w dezodorantach i antyperspirantach

Stach

Jakie toksyczne substancje czyhają na nas w dezodorantach i antyperspirantach? Jest ich cała masa! Amerykańska organizacja non-profit, której celem jest szerzenie profilaktyki raka piersi, Breast Cancer Fund (BCF), wylicza substancje niebezpieczne obecne w tych produktach.
Oto niektóre z nich:
  • triclosan może wpływać na gospodarkę hormonalną i jest łączony z rakiem piersi;
  • ftalany to substancje, które poważnie zakłócają działanie hormonów w organizmie, są wiązane z rakiem piersi;
  • parabeny – wiadomo o nich, że są wchłaniane do organizmu przez skórę. Podobnie jak triclosan i ftalany, niekorzystnie wpływają na pracę hormonów. Dodatkowo mogą powodować alergie;
  • glin, czyli aluminium chlorohydrate, zatyka pory w skórze, przez co hamuje naturalne zjawisko pocenia się; po pewnym czasie jednak bardzo dobrze przenika przez skórę i zaczyna się gromadzić; naukowcy coraz częściej łączą jego występowanie w kosmetykach z rozwojem Alzheimer’a, ponieważ aluminium odkłada się w mózgu – jego złogi odkryto przy okazji wielu sekcji zwłok osób, które zmarły na tę chorobę; aluminium podrażnia również nasz układ immunologiczny oraz może uszkadzać układ rozrodczy;
  • glikol propylenowy (propylene glycol) – mimo że nie uważa się go za chorobotwórczy  sam w sobie, to zdecydowanie ułatwia on penetrację naszego układu nerwowego innym, toksycznym substancjom;
  • formaldehyd, zwany też metanalem albo aldehydem mrówkowym – jest silnie trującym bezbarwnym gazem drażniącym skórę i drogi oddechowe. Działa on cytotoksycznie, rakotwórczo i alergizująco na skórę i spojówki, powodując często wysypkę;
  • syntetyczne substancje zapachowe, które są łatwo dostępne i tanie, dlatego tak popularne –  łatwo wnikają w skórę, są akumulowane w organizmie, a w konsekwencji mogą być nawet przekazywane z pokolenia na pokolenie (duże ich stężenia odnotowywane są w mleku karmiących matek). Jedna kompozycja zapachowa może zawierać nawet dwieście substancji wywołujących alergie.

Dezodorant a antyperspirant

Przede wszystkim musimy wiedzieć, że dezodoranty i antyperspiranty to nie to samo.Dezodoranty neutralizują zapach potu, a antyperspiranty zmniejszają pocenie się. Pot jest zdrową reakcją organizmu na wysiłek fizyczny, chroni przed przegrzaniem. Pocąc się możemy uwalniać toksyny, co pomaga zwalczać przeziębienia i infekcje. Całkowite wyeliminowanie potu powoduje więcej szkody niż pożytku. Dlatego antyperspirantom mówimy zdecydowane „nie”. Dezodoranty nie stanowią aż tak poważnego zagrożenia, choć często zawierają sporo substancji chemicznych, szczególnie zapachowych. Dlatego jeśli dezodoranty, to najlepiej naturalne.

Jak w takim razie zredukować zapach, szczególnie intensywny po wysiłku?

  1. Po kąpieli zamiast dezodorantu lub antyperspirantu użyj trukwy – roślinnej gąbki, która usuwa martwy naskórek i toksyny spod pachy.
  2. Działanie antyperspirujące podobne do szkodliwego aluminium ma soda oczyszczona – przygotuj papkę z sody, oleju kokosowego, odrobiny skrobi ziemniaczanej, ewentualnie kropli olejku eterycznego, i posmaruj nią mokre pachy. Następnie, po kilku minutach spłucz nadmiar „dezodorantu”. Taką papkę możemy przechowywać w lodówce i nakładać palcem lub stosować jako sztyft, jeśli konsystencja będzie mocno zbita.
  3. Posmaruj pachy plastrami cytryny – eliminuje ona przykry zapach, posiada naturalne olejki zapachowe, działa antyseptycznie, antybakteryjnie.
  4. Olej kokosowy nierafinowany unicestwia bakterie, grzyby, drożdżaki, chroni skórę przed infekcjami, łagodzi alergie skórne. Wymieszaj odrobinę oleju kokosowego z ulubionym olejkiem eterycznym i taką mieszaniną posmaruj pachy.
  5. Kryształu ałunu można używać samodzielnie jako sztyftu lub w formie proszku rozcieńczony w wodzie. Ałun to naturalny minerał 0 siarczan potasowo-glinowy szeroko stosowany w medycynie i kosmetyce.
Źródła: Bcf.org.sg, Commonsensehome.com, Naturalcosmeticnews.com
Foto: flikr.com/kylejones

środa, 7 grudnia 2016

Nestlé próbuje patentować czarnuszkę


Korporacja żydowska Nestlé, znana z działalności kryminalnej na całym świecie, rozszerza swój profil mafijny i wkracza w dziedzinę kradzieży praw do lekarstw naturalnych.
Nestlé próbuje opatentować wykorzystanie czarnuszki siewnej
Nigella sativa – bardziej znana jako czarnuszka siewna – była wykorzystywana przez ludzkość jako panaceum na wiele dolegliwości od ponad tysiąca lat. Leczy wszystko od wymiotów i gorączki, aż do chorób skóry, i była powszechnie dostępna wśród biednych społeczności na całym Bliskim Wschodzie i w Azji.
Obecnie żydowski koncern Nestlé dochodzi do niej praw jako właściciel. Złożył wniosek o patent obejmujący cały świat, i próbuje przejąć kontrolę nad naturalnym lekarstwem, jaki zamieni czarnuszkę siewną w kosztowny lek prywatnej korporacji.
Powiedz Nestlé: zaprzestańcie prób opatentowania naturalnego lekarstwa (możliwość wzięcia udziału w proteście na stronie pod linkiem u dołu)
W artykule opublikowanym w zeszłym roku, naukowcy z Nestlé oświadczyli, że dokonali „odkrycia” czegoś, o czym wie większość świata od tysiąclecia: mianowicie, że ekstrakt z Nigella sativa może być stosowany do „interwencji żywieniowej u ludzi z alergią pokarmową„.
Ale zamiast prób stworzenia sztucznego substytutu albo zapewnienia, aby środek ten był powszechnie dostępny, koncern Nestlé podejmuje działania stworzenia monopolu na Nigella sativa i uzyskania uprawnień pozwania do sądu każdej osoby, która będzie używać czarnuszki bez zgody Nestlé. Nestlé złożyła wnioski patentowe – które są obecnie w toku – na całym świecie.
Zanim powstały te dziwaczne żądania Nestlé o patent, naukowcy z krajów rozwijających się, jak Egipt i Pakistan, zdążyli opublikować badania o jej właściwościach leczniczych. A teraz Nestlé twierdzi, że to są ich własne odkrycia. Nestlé robiło to już wcześniej – w 2011 roku próbowało zdobyć wyłączne uprawnienie do korzystania z krowiego mleka jako środka przeczyszczającego mimo, że taka wiedza była zawarta już w hinduskich tekstach medycznych sprzed tysięcy lat.
Nie pozwól, aby Nestlé zamieniło kolejne tradycyjne lekarstwo w korporacyjną dojną krowę.
Wiemy, że Nestlé nie dba o żadną etykę. Jest to korporacja, która zatruwała mleko swej własnej produkcji melaminą, robiła zakupy na plantacjach kakao, gdzie wykorzystuje się niewolniczą pracę dzieci, i rozpętała kampanię zastąpienia mleka matki dla dzieci sztucznym substytutem w 1970 roku, co przyczyniło się do cierpień i śmierci tysięcy dzieci z ubogich rodzin.
Ale wiemy też, że Nestlé jest bardzo wrażliwe na głosy publicznego oburzenia, i że zostało pobite w czasie poprzednich prób patentowych. Jeśli będziemy działać szybko, możemy wywrzeć wystarczającą presję na koncern Nestlé, aby zrezygnował ze swych planów patentowych zanim zrobi komuś krzywdę – żeby mieć szansę wpływu na decyzję Nestlé, musimy wypowiadać się teraz!
Znamy bandyckie projekty tego żydowskiego koncernu również w Polsce. To w Polsce z ust jednego z managerów Nestlé, padły twierdzenia, że woda jest towarem, a nie prawem człowieka. Polskę również od wielu lat trują produkty międzynarodówki żydowskiej ukrytej za parawanem Nestlé. Zamiast szukać kolorowych etykietek i włazić dobrowolnie w sam środek koszernej pułapki, po prostu świadomie bojkotuj to judejskie ścierwo i nie kupuj żadnego ich produktu. W ten sposób najlepiej poprowadzisz swą własną indywidualną walkę ze zbrodniarzami wszech światowymi.
źródło: http://action.sumofus.org/a/nestle-nigella-sativa/15/2/?akid=2370.1753672.aegCSS&rd=1&sub=fwd&t=3
przygotował: stophasbara

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Trochę o miodach


Z miodem styczność miał każdy z nas, bo kto nie lubi tego cudownego produktu małych pracowitych pszczółek? Jednak ilu z nas wie jakie właściwości posiadają konkretne miody? 

Miód lawendowy ma jasnokremową barwę i delikatny aromat kwiatów lawendy. Zalecany przy nerwicy, stresie, przewlekłym zmęczeniu, bólach głowy oraz bezsenności. źródło: www.polki.pl

Miodowy alfabet; Wszystkie są słodkie, ale każdy ma trochę inne działanie. Na co jest dobry każdy z rodzajów miodu? - akacjowy na przemianę materii - sekcyjny to miód zamknięty w plastrze, bardzo bogaty w olejki eteryczne; stosuje się go przy parodontozie i schorzeniach gardła (trzeba codziennie przez pięć minut rzuć kawałek plastra) - wielokwiatowy na koncentrację i wzmocnienie organizmu; źródło: www.polki.pl

O pomyślnych wynikach leczenia w dużym stopniu decyduje zastosowanie odpowiedniej dla danego schorzenia odmiany miodu. W leczeniu nerwicy oraz zaburzeń akcji serca najkorzystniejsze są miody o wysokiej zawartości terpenów, takie jak lawendowy, kozłkowy, melisowy, kasztanowy i nostrzykowy. źródło: www.domyopieki.pl

Chcielibyśmy przedstawić miód o wyjątkowym smaku i jakości: miód pomarańczowy. Zdaniem ekspertów w dziedzinie medycyny naturalnej dodaje energii, uspokaja, pomagając w ten sposób by osiągnąć relaks przez spokojny sen. Ma silne właściwości oczyszczające i uspokajające, jest doskonały na choroby żołądka z powodu lęku lub przejedzenia. Wystarczy już łyżeczka przed każdym posiłkiem, w czystej postaci lub rozpuszczony w letniej wody. źródło: www.pszczelipark.pl

Miód lawendowy - barwa herbaciana, delikatny zapach i smak. Wspomaga leczenie nerwic, łagodzi irytację, zmniejsza depresję, ogranicza wahania nastrojów, zwalcza bóle głowy, bezsenność, wyczerpanie nerwowe, rozjaśnia umysł. Działa take kojąco na serce.

Miód eukaliptusowy - barwa jasnobrązowa, mocny zapach z przyjemnym aromatem. Łagodzi podrażnienia ukladu oddechowego, działa wykrztuśnie, jest pomocny przy kaszlu, przeziębieniach, w zapaleniu płuc, zapaleniu oskrzeli, krztuściu, zapaleniu zatok, astmie, posiada działanie przeciwgruźlicze. Jest dobrym antyseptykiem. Wspomaga gojenie ran

Miód pomarańczowy - barwa jasnoherbaciana, zapach kwiatów pomarańczy, łagodny, przyjemny smak. Działa uspakajająco, ułatwia zasypianie i zwalczaz senność. Ze względu na swój smak polecany jest jako słodki dodatek do potraw, deserów, napojów. Barwa od jasnokremowej do słomianożółtej, delikatny zapach kwiatu akacji, łagodny smak. Polecany diabetykom, a także przy zaburzeniach układu trawiennego. Korzystnie działa na organizm ze schorzeniami nerek, przewodu moczowego, zapobiega także tworzeniu kamieni nerkowych. Miód akacjowy - w stanie płynnym kolor bezbarwny lub jasnosłomkowy, długo nie krystalizuje. Stan skrystalizowany - kolor jasnosłomkowy, kremowy. Miód o słabym zapachu kwiatu akacji, mdły. Odznacza się znacznie większą zawartością sacharozy niż wszystkie inne miody nektarowe. Jest lubiany przez dzieci.

Miód koniczynowy - w stanie płynnym barwa słomkowożółta, zapach kwiatów koniczyny nikły. Po skrystalizowaniu barwa jasnożółta, smak bardzo słodki, łagodny, ale nieco mdły. Miód z koniczyny czerwonej jest jaśniejszy i długo pozostaje w stanie płynnym. Po skrystalizowaniu jest prawie biały. Ma wyraźny, nie spotykany w innych miodach, kwaskowaty posmak.

Miód w walce z chorobami nowotworowymi Badacze z uniwersytetu Illinois w Urbana ogłosili raport, z którego wynika, ze miód - z czego nie zdawano sobie dotąd w pełni sprawy - może być istotnym źródłem związków chemicznych zwanych antyutleniaczami. Miody o ciemnej barwie (np. miód sosnowy z Grecji) zawierają przy tym podobno znacznie więcej antyutleniaczy niż miody jasne (np. miód akacjowy lub wielokwiatowy). Rola antyutleniaczy w organizmie polega na neutralizowaniu tzw. wolnych rodników, aktywnych cząsteczek pewnych związków chemicznych o bardzo szkodliwym działaniu. Uważa się, że dieta bogata w antyutleniacze może mieć istotne znaczenie w profilaktyce wielu chorób, w tym chorób serca i nowotworów. Raport został dobrze przyjęty przez dietetyków amerykańskich, choć dr Chris Rosenbloom, rzecznik ADA (American Dietetic Association) ostrzega przed podawaniem miodu bardzo małym dzieciom, ponieważ mogą się w nim znajdować pewne mikroorganizmy powodujące zatrucia pokarmowe (np. bakteria Clostridium botulinum), z którymi niedojrzały organizm małego dziecka, w odróżnieniu od organizmu dzieci starszych i osób dorosłych, może sobie jeszcze nie poradzić. Źródło: www.resmedica.pl 

Miód sosnowy - szczególnie dba o nasz układ oddechowy, ale uwaga: gdy mamy kaszel, chrypkę lub katar trzeba wziąć łyżeczkę miodu sosnowego do ust i trzymać w buzi jak najdłużej, bez przełykania. Pod wpływem temperatury z ziołomiodu zaczną ulatniać się sosnowe olejki eteryczne. Okadzą one nasze górne drogi oddechowe, zabijając bakterie chorobotwórcze.

Miód Eukaliptusowy występuje w Australii. Posiada kolor jasnobrązowy, ma mocny zapach z przyjemnym aromatem. Łagodzi podrażnienia układu oddechowego, działa wykrztuśnie, jest pomocny przy kaszlu, przeziębieniach, w zapaleniu płuc, zapaleniu oskrzeli, krztuścu, zapaleniu zatok, astmie, posiada działanie przeciwgruźlicze. Jest dobrym antyseptykiem. Wspomaga gojenie ran.

Miód koniczynowy ma łagodny smak z wyraźnym, niespotykanym w innych miodach, kwaskowatym posmakiem oraz aromatem. stanie płynnym ma barwę słomkowo-żółtą i zapachem przpomina kwiaty koniczyny. Po skrystalizowaniu ma barwę jasnożółtą, smak bardzo słodki, łagodny, ale nieco mdły. Miód z koniczyny czerwonej jest jaśniejszy i długo pozostaje w stanie płynnym. Krystalizuje drobnoziarnisto, po skrystalizowaniu jest prawie biały. W ? apiterapii miód koniczynowy jest ceniony ze względu na działanie wykrztuśne, uspakajające, moczopędne oraz przeciwzapalne. Stosuje się go w zapaleniu oskrzeli, biegunkach, wyczerpaniu nerwowym.

Miód Manuka - w stanie płynnym, kolor dość ciemny. Jest to miód uzyskiwany na Nowej Zelandii z kwiatów rośliny manuka. Ostry w smaku, intensywny w zapachu ma bardzo cenione właściwości lecznicze. Miody te są segregowane na podstawie siły oddziaływania wyrażanej czynnikiem UMF (np. +10, +15). (Źródło: www.wikipedia.pl)

UMF a MGO Istnieją 2 systemy badań właściwości antybakteryjnych Miodów: MGO i UHF. System UHF opracowano w roku 1996, jego precyzja jest w zakresie ±25%. System MGO opracowano w roku 2007 i jest precyzyjny (dokładność ±2%). System bazuje na określeniu zawartości antybakteryjnej substancji charakterystycznej dla miodu Manuka (Metylglyoxal). Tbela porównawcza:MGO 550 = UHF +25, MGO 400 = UHF +20, MGO 250 = UHF +15, MGO 100 = UHF +10, MGO 30 = UHF +5.

Miód Rzemienicowy (Leatherwood) Na bazie dotychczasowych badań prowadzonych przez agencje ds. rozwoju terenów wiejskich rządu australijskiego wiemy, że miód rzemienicowy (leatherwood) posiada właściwości antybakteryjne tak jak miód manka. Więcej szczegółów o badaniach na stronie (http://www.rirdc.gov.au/reports/HBE/05-040sum.html). Badania potwierdziły również, że miód rzemienicowy (leatherwood) posiada wyjątkowo dużo antyoksydantów. Pomijając kwestie badania właściwości antybakteryjnych miód rzemienicowy jest ceniony na całym świecie za swój aromat i smak: szczególny, wyjątkowy i niepowtarzalny. Podobny w smaku do rumianku i owocu liczi.


Krwawnik – cenne zioło



Krwawnik występuje na suchych łąkach, pastwiskach i miedzach pól. Jego kwiaty są białe albo różowe. Ziele jest gorzkie w smaku, ale ma przyjemny i aromatyczny zapach. W lecznictwie stosuje się zarówno ziele jak i kwiaty. Wywary na bazie krwawnika na stosować wewnętrznie i zewnętrznie.

Działanie
  • Swoje działanie lecznicze zawdzięcza głównie olejkowi lotnemu i zawartym w nim substancjom aktywnym: azulenowi, cholinie, substancjom gorzkim, garbnikom, solom mineralnym.
  • Cynk, który występuje w krwawniku, jest ważnym składnikiem, gdyż wspomaga leczyć stany zapalne skóry, np. trądzik, liszaje.
  • Krwawnik ma właściwości przeciwkrwotoczne, tym samym wspomaga hamowanie krwawienia. Stosowany jest przy niewielkich krwawieniach z przewodu pokarmowego lub przy chorobie wrzodowej.
  • Dzięki właściwościom przeciwzapalnym, przeciwskurczowym i bakteriostatycznym znajduje zastosowanie przy owrzodzeniu żołądka, jelit, hemoroidach. Jest także przydatny przy bolesnych menstruacjach. Dzięki zawartym sterolom reguluje cykl miesiączkowy.
  • Jego działanie przeciwskurczowe wykorzystywane jest w bardzo bolesnych skurczach dróg moczowych czy bólach jelita grubego, a to dlatego, że krwawnik wpływa na mięśnie gładkie w naszym organizmie.
  • Na przewlekłe zaparcia, wzdęcia, bóle brzucha również możemy skorzystać z mocy krwawnika. Krwawnik wspomaga procesy trawienne i znosi skurcze mięśni gładkich jelit. Substancje aktywne występujące w krwawniku działają pobudzająco na wątrobę i woreczek żółciowy.
  • Krwawnik działa również oczyszczająco i odtruwająco. Przeciwdziała kumulowaniu się złogów i tworzeniu się kamieni w nerkach, woreczku żółciowym i innych narządach. Przyspiesza przemianę materii i pomaga oczyszczać krew ze szkodliwych substancji.
  • Fitosterole i flawonoidy zawarte w kwiatach łagodzą stany zapalne gardła i jamy ustnej. Krwawnik wspomaga również gojenie drobnych ran i zadrapań. Jest bardzo dobry w przypadku skóry z trądzikiem – działa kojąco i bakteriostatycznie. Dzięki zawartości azulenu, olejków eterycznych, insuliny oraz witaminy A będzie doskonały do pielęgnacji skóry tłustej.
  • Szklanka gorącej herbaty z krwawnika zwalczy migrenę wywołaną zmianą pogody. Regularne picie tego napoju może spowodować całkowite ustąpienie migren.
  • Ziele krwawnika jest składnikiem płynów do higieny intymnej. Ma działanie grzybobójcze, antybakteryjne i osłaniające. Chroni przed infekcjami i zapobiega zmianom śluzówki.
  • Fitoestrogeny zawarte w krwawniku sprawiają, że zioło to ma zastosowanie w łagodzeniu objawów menopauzy. Fitoestrogeny są związkami pochodzenia roślinnego i bardzo dobrze imitują ludzkie hormony płciowe.
  • Krwawnik obniża ciśnienie krwi, poprawia krążenie, jest pomocny w leczeniu zszarganych nerwów. Wykorzystywany jest również w różnego typu alergiach, a także w katarze siennym. W przypadku przeziębienia lub grypy zaleca się nacieranie klatki piersiowej olejkiem z krwawnika.
Napar z ziela
1 łyżkę ziela krwawnika zalewamy szklanką wrzątku. Po 20 minutach przecedzamy. Pijemy 2 razy dziennie po pół szklanki.
Maseczka oczyszczająca
Aby sporządzić maseczkę potrzebujemy 2 łyżeczek suszonego kwiatu krwawnika. Kwiaty zalewamy niewielką ilością wrzątku – tak, aby powstała papka. Kiedy przestygnie (powinna być jeszcze ciepła), nakładamy na umytą twarz. Po 15 minutach zmywamy maseczkę ciepłą wodą jednocześnie masując skórę.
Przed zastosowaniem maseczki upewnijmy się, czy nie wywołuje u nas reakcji alergicznej. Przy skórze bardzo wrażliwej i skłonnej do podrażnień nie powinno się używać krwawnika.
Sok z ziela krwawnika
Stosuje się go w kuracji oczyszczającej organizm, a także w przypadku krwawiących wrzodów żołądka, jelit, innych krwawień wewnętrznych i w anemii.
Potrzebujemy świeże ziele krwawnika lub same liście, które myjemy i miksujemy. Następnie przeciskamy przez gazę. Sok przechowujemy w lodówce i należy go zużyć w przeciągu 3 dni. Pijemy go 2-4 razy dziennie przed posiłkami w dawkach po10-15 ml.
Wino dobre dla żołądka
Ok. 120 g. kwiatów krwawnika ucieramy i dodajemy 6 szklanek wytrawnego białego wina. Miksturę pozostawiamy w szklanym słoju z daleka od słońca na ok. 4 tygodnie. Po upływie tego czasu odcedzamy miksturę.Napój jest znakomity na skurcze żołądkowe, wzdęcia, pity przed posiłkiem poprawi trawienie.
Wachlarz możliwości, jakie oferuje krwawnik jest bardzo szeroki. Oczyszcza i odtruwa organizm, działa rozkurczająco na mięśnie gładkie, wspomaga trawienie, przyspiesza gojenie się ran, łagodzi stany zapalne jamy ustnej – to tylko niektóre z właściwości krwawnika. Dzięki swoim leczniczym właściwościom może być naszym dobrym przyjacielem, po którego pomoc warto sięgać.

źródło:http://www.naturalneoczyszczanie.pl/